TOO FACED GIVEWAY! Upsss... I did it again... Czyli szaleństwo z TOO FACED i TONY MOLY W SEPHORA :D
Normalnie nie mogę w to uwierzyć... Jak ja to robię, że kiedy solennie przyrzekam sobie , że NIE kupię więcej najpiękniejszych paletek na świecie czyli z Too Faced bo zwyczajnie karmią mój zmysł estetyki i wzroku ale za choinkę nie umiem poprawnie się umalować i wychodzi mi zwykle z tego jedna wielka paciaja... Więc nadal PATRZĘ xD .
Nom. DIsASTER. Kupiłam . Eh... Puchu marny. Ubóstwiam Too Faced :D Efekt infantylnej różowej szaty graficznej często i gęsto zakrapianej serduszkami o zapachu kakałka :D . Moje klimaty ;p
Wszystko byłoby doprawdy pięknie gdybym kurna umiała jeszcze się tym obsłużyć xD . Nie umiem zrobić sobie ładnego makijażu. Czasem próbuję sobie coś tam upaciać , ale odkryłam ,że nie mam ku temu talentu ;p Zdecydowanie lepiej wychodzi mi pielęgnacja ;p W tym chociaż mam jakieś sukcesy ;p
Przy całym "DAY LOOK" to własnie precyzyjny makijaż oka stanowi moją poważną piętę Achillesową i obiekt ogromnego pożądania ;p Zapewne dlatego wyspecjalizowałam się w szeroko pojętym "collectingu" przepięknych paletek na które wciąż patrzę ;p ( nawiasem mówiąc -20% i żyłka pathfinderki w lokalnych Sephorach z dreszczykiem emocji jak ze Scary Movie robi swoje :p )
I upolowałam ;p A jakże ;p Przecież widać na załączonym obrazku ;D . Tak wiem pogięło mnie xD. wcale się z tym nie kryję i nadal mam z siebie bekę. Chyba nie jest ze mną aż tak źle skoro zdaję sobie sprawę z własnego walnięcia? xD
Co do samej limitki :D W tym roku Too Faced postanowił nas przenieść do Nowego Jorku . Swoją drogą czekam na Christmas in Tokyo albo Seul ;p ( ciekawa jestem takiej mieszanki :p ) może jakiś sweetaśny Hellokittowy dodatek? No nie bądźcie tacy ;p z drugiej strony Sanrio obdarłoby ich żywcem ze skóry za brak licencji ;p . Mimo to czekam na jakieś Azjatyckie święta :D hahah :D
Lubię Too Faced nie tylko za piękne opakowania i słodki czekoladowy zapach ale też za to, że kolorystykę , którą proponują jest jak najbardziej nienachalna i tak naprawdę jest dla każdego w wersji Day Look . Nie da się nimi zrobić krzywdy i tak naprawdę nawet totalne beztalencia dadzą sobie radę w ich obsłudze = patrz ja :D .
Czego w nich nie lubię? Być może tego , że nie potrafię wydobyć ich potencjału. W moim wykonaniu wszystko zlewa się w jedną ciapę i nie widzę cudownego gradientu, który potrafią wyczarować inne bardziej zdolne dziewczęta ;p . Może jest to też efekt tego, że nie mam bazy pod cienie - szczerze mówiąc mogłybyście podpowiedzieć w co zainwestować?
Prawdę mówiąc Grand Hotel Cafe jakoś bardziej przypadł mi do gustu :D Jest chyba po prostu bardziej poręczny? Chociaż oba można rozebrać na części pierwsze , ale myślę, że wtedy jakoś bardzie tracą swój niepowtarzalny urok .
Z Too Faced udało mi się wyrwać jeszcze zestaw miniaturek rozjaśniaczy, bronzera i różu wraz pędzelkiem ;p . Prawdę mówiąc głównie chodziło mi o pędzelek ;p xD . No co ładny jest :D i mięciutki :D Hahaha.
Sephora skusiła mnie też na zestawy TONY MOLY. Wiem. Mówiłam , że NIE zbyt przepadam za nimi , ale jak to napisała jedna z moich czytelniczek - po głębszym zastanowieniu stwierdzam , że ich produkty są po prostu NIE równe. To znaczy niektóre są całkiem niezłe inne mają po prostu bajerne opakowanie.
W całej tej szmirze toniaczowej trafiłam jednak i na produkty i to właśnie w tym secie , które mi się spodobały. A nawet o zgrozo... ZAKOCHAŁAM SIĘ! Tak jest właśnie z Appletox ! Wspaniały a wręcz wybitny peeling enzymatyczny! Po otwarciu jabcoka ukazała mi się kremowa konsystencja do której byłam SCEPTYCZNIE nastawiona. Poczytałam jednak informację na opakowaniu jak poprawnie go użyć - pomasować przez minutkę , zostawić na 20 s i znowu pomasować i wtedy zauważyłam cuda. Po pierwsze - ma bardzo przyjemny nieco kremowy i nieco "zielono-jabłuszkowy zapach" o równie kremowej konsystencji co w moim mniemaniu niczego dobrego nie zapowiadało ;p . Po drugie jest niezwykle delikatny , a zarazem skuteczny w swoim działaniu ( co teoretycznie również powinno się wykluczać - jak coś jest delikatne to raczej nie powinna działać ;D ) . Po trzecie po użyciu zostawia cerę przyjemnie... SKREMOWANĄ :D . Zachowuje się jak typowy peeling tworząc te charakterystyczne grudki/kulki ale cera po nim jest przyjemnie nawilżona jak posmarowaniu kremem :D , ale bez nieprzyjemnej tłustej warstwy :D . Bardzo przyjemne doznanie ;p
Jeśli chodzi o Bananowy Krem do rąk . Też bym powiedziała nie jest źle , a nawet jest całkiem dobrze - bananowe opakowanie jest wykonane z dwóch rodzajów plastiku . Plastiku plastikowego xD . Czytaj - twardego ( zakrętka) i plastiku gumowego :D , który miło sobie wdusić ;p i wyskakuje bananowa pasta ;D. Krem w przeciwieństwie do Panda's Dream ma konsystencję, która dobrze się wchłania i to przyzwoicie szybko bez lepkości. Do tego zapach bananowy jest apetyczny a nie taki mdły jak w Panda's .
Wiśniowy lip balm już mnie wkurzył xD i to na starcie. Przed użyciem wyrwałam gumową szypułkę , bo chciałam na szybko wyciągnąć ją z opakowania i dupa. Zachowała się jak prawdziwa szypułka - czytaj WYRWAŁA SIĘ xD. Próbowałam wsadzić ją na nowo ale ciężko ją upchnąć plus po upchnięciu i tak wypada. Do tego opakowanie est z tych mega małych i mega głębokich więc ciężko paluchem z długimi paznokciami wydobyć zawartość. Jedynym plusem jest przyjemny zapach. I tyle.
Na koniec chętnie podkreślę zachęcającą cenę całego zestawu przy -20% kosztowały ok 65zł czyli tyle ile SAM appletox :) balsamik i krem to koszt ok 40zł KAŻDY więc naprawdę miło mi się zrobiło w portfelu ;p
Ciasteczkowe kremy do rąk też z limitowanej edycji to bardziej mój osobisty świąteczny fetysz ;p Mówię Serio. Serio serio ;p . Kupiłam po podobały mi się opakowania a po rozpakowaniu okazało się , że smacznie pachną ;p Każdy inaczej :D .
No tak ostatnio bez filmików nie może się obejść ;p
Na koniec podzielę się z Wami moją rozrzutnością :D
Z okazji Świąt możecie wyrwać u mnie tę oto słodką MAXI paletkę z limitowanej edycji TOO FACED Christmas in New York <THE CHOCOLATE SHOP> yey! razem z 3 miniaturkami wewnątrz :)
Tym razem będę leniwa i po prostu wylosuję kogoś :)
Liczy się bycie obserwatorem i zgłoszenie w komentarzu pod spodem :) . Można też zwiększyć swoje szanse udostępniając w jak największej liczbie social media i/lub like'ować moje socialowe profile :) . Wszystko to zwiększa Wasze szanse na wygraną paletki :)
- TRZEBA BYĆ PUBLICZNYM OBSERWATOREM BLOGA INTERENDO.BLOGSPOT.COM -> KLIKAMY NA GADŻECIK Z BOKU ;)
- MIŁO MI BĘDZIE JEŻELI UDOSTĘPNISZ INFORMACJĘ O ROZDANIU GDZIE SIĘ DA :D
- DODATKOWO MOŻNA:
- OBSERWOWAĆ MNIE NA INSTAGRAMIE:
-INTERENDO <KLIK> - opcjonalnie + 1 los
- - LUBIĆ NA FB PROFIL INTERENDO - klik - opcjonalnie +1los
- SUBSKRYBOWAĆ MNIE NA yt + 3losy <KLIK>
- Za każde udostępnienie na social media ( fb, google + , insta , yt , blogroll , banerek itp. dodaję + 1 los im więcej socialek tym lepiej ;D )
- W KOMENTARZU POD POSTEM KONKURSOWYM NALEŻY ZAMIEŚCIĆ KOMENTARZ WEDŁUG WZORU:
Obserwuję jako:
Lubię fb INTERENDO TAK/NIE jako ( imię i pierwsza litera nazwiska) -
Obserwuję interendo na instagramie TAK/NIE jako:
UDOSTĘPNIŁAM informację o rozdaniu TAK/NIE
LINK DO UDOSTĘPNIENIA (jeżeli udostępniłaś):
WARUNKIEM PRZYSTĄPIENIA DO ROZDANIA JEST BYCIE PUBLICZNYM OBSERWATOREM BLOGA INTERENDO.BLOGSPOT.COM ZAMIESZCZENIE KOMENTARZA WEDŁUG WZORU POD POSTEM KONKURSOWYM I ODPOWIEDŹ NA PYTANIE!
Regulamin " TOO FACED GIVEWAY"
1. Organizatorem rozdania jest właściciel bloga interendo.blogspot.com.
2. Produkty są nowe i nieużywane. Nie ma możliwości wymiany nagrody na ekwiwalent pieniężny.
3. Koszt wysyłki pokrywa organizator rozdania. Wysyłka tylko na terenie Polski.
4. Aby wziąć udział w rozdaniu należy być osoba pełnoletnią i spełnić powyższe zadania konkursowe.Jeżeli nie jesteś osobą pełnoletnią, ale masz zgodę rodzica/ opiekuna również możesz wziąć udział ;)
5. Rozdanie trwa od 03.12.2016 do 26.12. 2016r. do 23:59, zgłoszenia wysyłane po terminie nie będą brane pod uwagę.
6. 1 zwycięzca zostanie wybrany spośród poprawnych zgłoszeń.
7. Wyniki rozdania zostaną ogłoszone na blogu w terminie do 7 dni od daty zakończenia przyjmowania zgłoszeń.
8. Czekam na odpowiedź 3 dni w celu uzyskania danych do wysyłki. Jeśli nie dostanę odpowiedzi w terminie, wybieram jeszcze raz.
9. Nagroda nie podlega wymianie na żadną inną ani na jej równoważność pieniężną.
10. Organizator zastrzega sobie możliwość wprowadzenia zmian w regulaminie w wyjątkowych sytuacjach.
11. 1 osoba - 1 nagroda .
12. Zgłoszenie do rozdania jest równoznaczne z zapoznaniem się i zaakceptowaniem niniejszego regulaminu oraz na przetwarzanie swoich danych osobowych zgodnie z Ustawą o Ochronie Danych Osobowych (Dz.U.Nr 133 pozycja 883).
13. Rozdanie nie podlega przepisom Ustawy z dnia 29 lipca 1992 roku o grach i zakładach wzajemnych (Dz.U. z 2004 roku Nr 4 poz. 27 z późniejszymi zmianami).
BUZIAKI :*** I POWODZENIA!
LIFE IS BETTER WITH THE CAT!
