Dermo future - twe spojrzenie zlifinguje :D INTENSYWNIE WYGŁADZAJĄCY ELIKSIR POD OCZY :D

Kiedy widzę najnowsze dziecko Dermo Future Precision czyli Intensywnie Wygładzający Eliksir Pod Oczy widzę swoją pracę :D . Widok opakowania strzykawki kojarzy mi się oczywiście z gabinetem lekarskim - tak wiem mało oryginalne ;p . Zwłaszcza, że hasła < REDUKUJE ZMARSZCZKI> , <LIFTINGUJE> ( zwłaszcza liftinguje ;p ) i <UJĘDRNIA> kojarzą mi się z gabinetem medycyny estetycznej ;p . Nie da się jednak ukryć, że nietypowe jak na ELYKSYRY opakowania ( powinny być w takich kociołkach ala Harry Potter :D robią bardzo profesjonalne wrażenie i są bardzo praktyczne w użyciu :) ( nie muszę majtać brudnym paluchem w słoiczku i od razu robię sobie mini punkciki preparatu ).

Pod oczy szukam preparatu cudownego :p czyli takiego, który na wieki wieków pożegna moje cienie. No ale tego nie jest w stanie zapewnić nawet medycyna plastyczna na stałe ( paskudne wory powracają kiedy mają na to ochotę! Dranie!) , co dopiero jakieś kosmetyki.

Dobre kosmetyki cechują się jednak tym, że potrafią opóźniać lub skutecznie oszukiwać wzrok obserwatora ( i przede wszystkim nas same ;p ) , od dłuższego czasu poszukuję więc ELYKSYRU doskonałego ;p .

Preparaty pod oczy to moja mała obsesyjka ;p Testuję i sprawdzam je gorąco i namiętnie ;p Dlatego nie mogłam odmówić sobie kolejnego dzieła Dermo Future w wersji Intensywnie Wygładzającego Eliksiru .

Po wyciśnięciu mamy biały niczym nie wyróżniający się krem - bardzo podobny do tego poprzedniego - czyli intensywnego wypełniacza zmarszczek. Jednak skład jest inny ( pod oczy nie ma w składzie Acetyl Hexapeptide-8 czyli magicznej pochodnej botoxu ;) . Po nałożeniu pod oczy dzieje się coś dziwnego - robi się ciepło , sądzę, że co wrażliwsze oczy mogłoby piec, ale choć ja mam delikatną skórę w tym miejscu jakoś szybko mi przeszło i świnką nie zostałam ;p Trwało to na szczęście chwilę, ale ja nie lubię odczuwać jakiekolwiek dyskomfortu więc zamierzałam cisnąć eliksir w kąt z dopiskiem "BUBEL" , ale spojrzałam w lusterko ;p xD

Tak tak ten w lustrze to niestety jaaaa . Tak tak ten saaaaaaammm :D Jak to śpiewała Republika ;p

Jednak nawet sceptycznie nastawiona nie mogłam NIE zauważyć, że odmieniło się coś w moim spojrzeniu ( nie nie było zalotne xD ) .

Po pierwsze - koloryt się wyrównał ( oczywiście tylko na tę noc , ale zawsze coś ;p ), moje łoczy nie straszyły zombie-cieniami ;p

Po drugie - woreczki się lekko wypełniły ( też niestety nie na stałę) , oczywiście nie jakoś mega mocno i nie było z nich poduszek powietrznych lub być może jest to efekt tego, że skóra się ujednoliciła , ale miałam wrażenie, że moja znienawidzona żyłka pod prawym okiem jakoś zmniejszyła się wizualnie ;p

-LIFT, REDUKCJA i UJĘDRNIENIE - JEST ( i to za niecałe 30zł ;p ) .

Dermo Future Intensywnie wygładzający eliksir pod oczy - jest dostępny <TUTAJ>

Znacie blog Michała "Twoje źródło urody" ? Serdecznie zapraszam Was do jego poznania :) .